W tym roku szkolnym bal karnawałowy odbywał się w salach poszczególnych grup. Nie mogliśmy potańczyć wszyscy razem, ale zabawa we własnym gronie też była przednia. Byli wśród nas superbohaterowie, księżniczki, kotki, piraci
i jeden policjant, który dzielnie poradził sobie z utrzymaniem porządku na sali. Tańczyliśmy do znanych nam już dziecięcych przebojów, bawiliśmy się podczas konkursów i zabaw integracyjnych. Na końcu wystrzeliliśmy bibułowe konfetti, które będziemy odnajdywać w różnych zakamarkach sali jeszcze chyba przez rok. Oby przyszłoroczny bal był tak udany jak ten.
Monika Sadowska